Himchan x Yongguk 2 (BangKim) cz.I B.A.P

Tytuł:"Czat." cz.1/2
Bohaterowie: Kim Him Chan (Himchan); Bang Yong Guk (Yongguk)
Pairing: Himchan x Yongguk
Gatunek: Czart ver., Short, Rating PG-13.
Zespół: B.A.P

Autorki: Kana[Bang] & Murasaki[Kim]

~ Miałam się za to zabrać jakieś 3 miesiące temu, ale nie było z kim zrobić tego BangHima. Następnym razem z Murasaki się bardziej postaramy xD Kocham cię mój schizolu xD

____________________________________________

Yongguk.

Channie >.> Wybacz za Kaia TnT

Himchan.

Jak mnie ten człowiek irytuje ;__

Yongguk.

Ale.. ale przecież to tylko Kai xD

Himchan.

Ale jego morda .___.

Yongguk.

Urocza xD

Himchan.

No chyba twoja ._.

Yongguk.

Moja nigdy nie była urocza T.T Morda...

Dzięki... Channie, ty to umiesz człowieka pocieszyć... xD

Himchan.

Jest urocza, Gukkie ._.

Yongguk.

To nie ja tu jestem twarzą zespołu >.> Nie jestem uroczy :DRaczej seksowny :D Boże! Zamieniam się w Krisa! Uciekaj! ....

Himchan.

Ciii~ nie ucieknę ._.

Yongguk.

Zelo dawno by uciekł :D Wgl dzisiaj ja mam lody w lodówce *-*

Himchan.

Ja też mam ~ a masz ochotę na loda?

Yongguk.

Ileż mam ci powtarzać, że nie jestem gejem... <przewraca oczami>

...

Znaczy się ten miałeś na myśli te w kubełku ? ...

xD

Himchan.

Tagtag, wmawiaj sobie~

Oczywiście, że tag ._.

Yongguk.

>.> Himchan, bo przyjadę do ciebie i zrobię z tobą coś złego...

Himchan.

A jaak bardzo złego?~

Yongguk.

Bardzo, bardzo...

Himchan.

Chyba ten pomysł mi się podoba~

Yongguk.

Chcesz zostać ciężko pobity przez swojego hyunga? ... Youngjae dongaseng miał racje... trzeba cię wysłać do tego psychiatry czym prędzej...

Himchan.

Oczywiście, że chcę... Znaczy nie! Um...nie chcę, wcale .3.

Yongguk.

O.o

Dongsaeng... jesteś masochistą? O.o

Himchan.

No nie patrz tak na mnie, to boli ;_;

Chociaż...

Dobra, patrz~

Yongguk.

Channie! To się leczy O.o

Himchan.

Wcale nie ._. Nie ma nic do leczenia ._.

Yongguk.

Tsss~ .... Himchan! Bo serio wparujemy do ciebie i zaciągniemy cię do lekarza >.>

Himchan.

Przepraszam hyung .3.

Yongguk.

Za co ty znowu przepraszasz? Przecież nie musisz przepraszać za chorobę... *hug*

Himchan.

Ale...to nie jest choroba .3. Nie jestem chory ._.

Yongguk.

Jesteś... teraz się wypierasz. Wyparcie to OBJAW !

Himchan.

Hyung, nie wmawiaj mi nic ._.

Yongguk.

Ale... ale ja widzę, że z tobą coś nie tak... T.T

Martwię się o ciebie..

Himchan.

Nic mi nie jest, hyung~ po prostu mam ochotę na lody~

Yongguk.

To idź je zjedz ? ..

Teraz przez ciebie ja też mam...

Himchan.

No właśnie idę... Je zjeść.

Yongguk.

Dziwny jesteś dzisiaj.

Himchan.

Hyung, słucham sibie Different sense Dir en grey i nagle słyszę swoje imię... Czy to objaw narcyzmu?

Ja? Dziwny? Czemu?

Yongguk.

O nie... jeszcze schizofrenia...

Dziwny, bo mam wrażenie, że piszesz jakimś szyfrem...

Himchan.

Szyfrem?

Schizofrenia? Czemu?

Yongguk.

Tak.. Wcześniej tak nie pisałeś, a teraz mam wrażenie jakbyś chciał mi coś przekazać..

Bo słyszysz własne imię xD To ja się tu zamieniam w Krisa ze swoim narcyzmem >.>

Himchan.

Wydaje ci się hyung~

Yongguk.

Jednak odnoszę inne wrażenie..

Himchan.

No to sobie odnoś ._.

Yongguk.

Tak, dziwnie się zachowujesz..

Damn! Daehyun znowu zaciął się przy goleniu.

Czy ten idiota nie rozumie, że nie ma czego golić?!

Himchan.

Zupełnie jak G-Dragon ._.

Yongguk.

O.o Jakoś nie zwróciłem uwagi...

Himchan.

Ja oglądając Crayon ._.

Yongguk.

Tam to tak xD Myślałem, że przyglądałeś się mu jak jakiś psychol.. xD

Himchan.

Dzięki, hyung ._.

Yongguk.

Ależ nie ma za co ^^

Himchan.

._.

Zimno mi hyung ._.

Yongguk.

Koca nie masz w domu?

>,<

Himchan.

Nie ma mnie w domu ._.

Yongguk.

To gdzieś wyparował ?! o_o

Himchan.

Spotkałem się ze znajomym ._.

A teraz wracam do domu ._. I czeka na autobus ._.

Yongguk.

Normalnie byś dopiero wstawał z łóżka albo leżał w nim jeszcze i mi odpisywał spod ciepłej kołdry...

Himchan.

Wtf hyung?

Yongguk.

O.o

Nic nic...

Himchan.

Przecież nie jestem wcale taki leniwy ._.

Yongguk.

No nie wcale >.>

Jeszcze kiedy leżysz bez koszulki... *nosebleed*

Himchan.

Obrażasz mnie >3<

Koszulki?

Yongguk.

Pieczeń mi się przypala !

Himchan.

._.

Yongguk.

Kurde.. a tak chciałem ją zjeść... ;__;

Himchan.

Nie da się nic zrobić? ._.

Yongguk.

Może jakbyś wysłał mi swoje ostatnie zdjęcia z plaży... *o*

.

.

.

ZNACZY SIĘ ! TEN ! KURDE DAE ZNOWU SIĘ ZACIĄŁ!

Himchan.

Em....?

Hyung, przerażasz mnie dzisiaj ._.

Yongguk.

Nie masz ochoty wpaść dzisiaj na nockę? Ja, ty, wygodna kanapa i filmy wojenne...

]:->

Himchan.

W sumie... Czemu nie? A będą lody~?

Yongguk.

O smaku ?

:D

Himchan.

Śmietankowe?~

XD

Yongguk.

Tak Channie... Tak.

Himchan.

Yay~ >3<

Yongguk.

Muszę zawieść Dae do szpitala, bo krew cieknie litrami >.>

Himchan.

D:

Oddam mu moją >3<

Yongguk.

Także ten, do... do wieczora dongsaeng ^ ^

Himchan.

Do wieczora~ <3

__________________________________________

~ Piszę właśnie prolog do Crash Generation. Mam nadzieję, że się wam spodoba. Będę starała się wyrabiać na każą niedzielę. ~ Kana