Bohaterowie: Kim Him Chan (Himchan) ;
Jung Dae Hyun (Daehyun)
Pairing: Himchan x Daehyun
Gatunek: One shot, Rating R-17,
Romans, Erotyk, Short.
Zespół: B.A.P
Daehyun szedł parkiem po skończonych
lekcjach. Wiosenne słońce prześwitujące pomiędzy gałęziami
ogrzewało jego skórę. Był zmęczony po ciężkich zajęciach,
więc delikatne promienie radowały jego duszę i ciało, ale jeszcze
bardziej cieszyła go myśl o reszcie dnia, którą miał spędzić
ze swoim hyungiem – Himchanem. Skończył niedawno 19 lat I mógł
iść napić się z Channim, mimo wcześniejszej imprezy z
przyjaciółmi. Był szczęśliwy jak nigdy. Kiedy tylko wrócił do
domu zaczął się szykować. Był zakochany po uszy w Kim, ale ten
chyba widział w nim tylko przyjaciela, a to sprawiało, że jego
delikatne serce powoli pękało. Miał nadzieję, że może skrywa
wewnątrz I zrozumie, a potem będą żyli długo I szczęśliwie.
-Przestań marzyć idioto! - krzyknął
nagle Dae.- Mieszkał sam, więc odpowiedziała mu tylko cisza. -
Przestań marzyć.... - powiedział już spokojniej, a po jego
policzku spłynęła pojedyncza łza. Pewnie nigdy się nie uda,
ale przynajmniej mogę go widywać. - Wszystko dzięki zażyłości
między nimi. - Nie rób sobie nadziei...- szepnął I powrócił do
przygotowań.
Minęły dwie godziny, a Dae był już gotowy do
wyjścia, wyglądał zjawiskowo – włosy delikatnie postawione na
żel, miał na sobie zieloną koszulę w kratę, jasne jeansy I
ciemne, eleganckie buty, a przez ramie przerzucił swoją czarną
skórę. Him przyjechał po niego samochodem. Kiedy Hyun go ujrzał
zaniemówił. Myślał, że może się zbłaźnić tak starannie
dobranym strojem, ale jego hyung wygląał niesamowicie. Serce
zaczęło bić szybciej. Jego ciemne oczy podkreśliła czarna
koszula, jego woda po goleniu sprawiła, że młodszy się rozpływał.
-Hej hyung. To gdzie jedziemy? -
ocknął się I spytał Daehyun. Himchan zauważył, że chłopak
trochę się speszył co bardzo go rozbawiło.
-Najpierw do kawiarni, a później na
wiosenny festiwal, tam będziemy mogli coś wypić I się wyluzować.
- odparł starszy nie ukrywając szerokiego uśmiechu. Tym gestem
wywołał wielki rumieniec na twarzy kolegi, który czym prędzej
wsiadł do samochodu I spuścił głowę.
-Jedźmy już. -powiedział pospiesznie I
przygryzł wargę.
Słodkie... Jedyne co przeszło
Kim przez myśl.Traktował go zawsze jak młodszego brata, opiekuje
się nim I broni, byli ze sobą bardzo blisko. Byłby
idealnym chłopakiem... Może jednak... Nie... znowu zaczynasz
marzyć... Dae przez całą drogę się zadręczał. Him
dostrzegł zdenerwowanie chłopaka I nawet go to pocieszyło.
Normalny kumpel by się przy nim nie peszył, a nawet jeśli to nie w
taki słodki sposób. Zbliżali się do celu, brakowało jakiś 10
minut. Hyun dalej bujał w obłokach, w jego wnętrzu odbywał się
monolog. Him chciał sprowadzić go z powrotem I ułożył dłoń na
jego udzie – dość blisko jego męskości. Chłopak oprzytomniał,
a jego twarz zalał potężny rumieniec. Nagle Kim zjechał na
pobocze I wjechał leśną ścieżką w głąb. Daehyun był
zaskoczony gestem swojego hyunga, a kiedy podniósł głowę I
dostrzegł jego spojrzenie. Jego sarnie oczy przeszyły go na wylot.
Znów poczuł to samo co podczas ich pierwszego spotkania. Z każdą
sekundą zatracał się coraz bardziej. Himchan uśmiechnął się
mocniej I ułożywszy dłoń we włosach młodszego pocałował go
tak namiętnie jak nigdy nikogo. Jung nie sprzeciwiał się, uległ
mu bez niczego I rozpływał czując usta, o których tak długo
marzył. Nagle Him podniósł się I usiadł okrakiem na nogach
chłopaka. Ręce młodszego automatycznie wpełzły pod koszulkę Kim
niczym dwa węże. Wodził dłońmi po jego skórze co sprawiało, że
starszy coraz bardziej wiercił się przy całowaniu szyi I
obojczyków Dae - koszula idealna, bo guziki rozpinały się szybko.
Czarnowłosy ocierał się o jego męskość przez co ten zaczął
cicho pojękiwać, a jego oddech stał się płytszy. W jego
spodniach zrobiło się ciasno, czuł tak duże podniecenie przy
chłopaku ze swoich marzeń. Czuł się dobrze kiedy Kim go pieścił.
Chciał więcej, ewidentnie więcej. W końcu spełniło się
wszystko czego pragnął, jego hyung z nim, sam na sam. Himchanowi
uśmiech nie schodził z twarzy – widział jak jego dongsaeng
odpływa przez niego, a tego właśnie pragnął.
Ten zaś w odpowiedzi przycisnął go
do siebie mocniej I począł ruszać się szybciej, a następnie
pocałował go jeszcze ostrzej gwałcąc swoim językiem język Dae.
Na festyn chłopcy nie dotarli. ;)
__________________________________________________________
Wiem, że pozostawia to opowiadanie pewien niedosyt, ale o to chodzi :D
Powód w zdaniu poniżej ^^
~ Wyszło trochę porno z tego... xD Ale TaoRis będzie lepszym ! Obiecuję :D Czysty seks xD
Ogólnie to mam jeszcze dla was 3 linki do moich innych blogów, ale nie ma tam yaoi.. raczej magia i takie różne schizowe rzeczy. Pisałam tamto w 2010/11 kiedy jeszcze nie miałam takiej styczności z k-popem jaką mam teraz mimo, iż styczność z Azją mam od 6 roku życia. xD
To opowieść o Arturze, Morganie, rycerzach Okrągłego Stołu i Joise :D
Moja własna wersja wydarzeń xD
Zainspirowane "Mechanicznym Księciem" i Nefilim :D
Wzięło mnie na coś w klimacie Silent Hill, ale wątpię, że wyszło cokolwiek z tego xD
Mam nadzieję, że moje wypociny nie są aż takie złe :D
Daję to tutaj, bo nie wiem czy mam kończyć którekolwiek, a mianowicie miałam w planach zrobić z tego książki. Światłość Avelionu ma być trylogią. ;)
TEASER do mojej płyty, gdzie mój kumpel Naru jest producentem i robi mi podkłady.
Powiedźcie co sądzicie ; )
~ enjoy . ~ Kana
Omnomnomnomnom <3
OdpowiedzUsuńTag, ja się zgadzam. Trzy razy tag~
Ale zdecydowanie wolę czytać o Channiem, jako o uke .3. bo to taka sierota *~*
Ale tag czy inaczej mi się podobało. Bo ja lubię czytać, jak piszesz. Bo kocham twoje cudowne wypociny *le słodzisłodzisłodzi*
Loflof <3
Murasaki ty sie praktycznie zawsze zgadzasz xd Tah Channie to sierotka xd Z tym sie zgodze. spokojnie,spokojnie. B.A.P zagosci tu jeszcze wiele razy <3
UsuńAasfknkfnsknjhgj!!! ♥
OdpowiedzUsuńAle mam jedno 'ale'.
Dlaczego takie to było krótkie? :O
[Nie. Nie chodzi mi o to, że jestem tak niewyżyta, że chciałabym by byłoby to jak najdłuższe. Choć może i jestem...? o.O]
Po prostu chodzi mi o to, że mogłaś to bardziej 'rozwinąć'.
Wiesz...jakaś ostra scena seksu w samochodzie by nie zaszkodziła. *Brewki*
(Jaka ja jestem zryta..xD)
HA! Jestem w szoku! T-ty jesteś tego świadoma i celowo to zrobiłaś! :O
Rozszarpie Cię!!!! Specialnie pozostawiłaś ten niedosty...Zabije!!! *Szarpu Szarpu* xD
Poza tym, nie mam żadnych zastrzeżeń. ^^
I muszę zwrócić uwagę na jedną rzecz. :DD
Zawszę wchodząc na twojego bloga miałam wyłączony głośnik. Lecz dzisiaj zapchałam sobie słuchawki do uszów i jestem w niebo wzięta. Muzyka jest cudowna. Już nawet upatrzyłam sobie kilka nutek, które z pewnością zagoszczą na długo w mojej playliście!~ *O*/
Proszę, napisz jeszcze jakiegoś erotyka, gdyż jesteś w tym dobra a ja kocham to czytać. ^^
Kocham? Yyyy...Maaamoo! (_ _)* xDD
Hhhahah wielbie cie ! <3 - niewyrzyta jak ja ... hahhaha. Oczywiscie erotykow bedzie duzo. Dzis biore sie za pisanie TaoRisa, ktorego gatunek bedzie niespodzianka.. tak samo charaktery bohaterow °Δ° Ja sama nie wierze ze chce to napisac, ale pornol bd przedni. Tylko jedno ale... musze jeszcze zrobic Su'Ju i Nu'est xd ale w sumie... co mi szkodzi pomiedzy napisac TaoRisa xd // Ummm ciesze sie, ze odoba ci sie muzyka <3 Mialam dzis dodac jeszcze pare utworow :> Moze tez przypadna ci do gustu ;p
UsuńOmomomo! Zdecydowanie ff pozostawia nie dosyt! A ja chcę więcej~ - kolejna niewyżyta -.- xD
OdpowiedzUsuńI oni tak bardzo pasują do siebie!
Oh, no po prostu nie mogę, nie mogę!
Też mam prośbę, napisz erotyka z B.A.P, please!~~~~ /Tak bardzo prosi >.</
A teaser ciekawy~ ciekawa jestem całej płyty^^
Osobiście nie lubię takich scen +18. Wcześniej nie robiły na mnie wrażenia i je normalnie czytałam, ale mój mózg jest dziwny i tego nie lubi już ;-; może to dlatego, że zawsze jak to czytam, to sceny nie są delikatne, nie opisują emocji, tylko zwykłą cielesność. A u mnie uczucia muszą być i tyle! Haha xD
OdpowiedzUsuńKrótkie, ale fajne. Idę czytać dalej ^^